Pacjentka lat 69, obciążona przewlekłą niewydolnością serca NYHA III z frakcją wyrzutową ok 20-25%, ciężką niedomykalnością mitralną, napadowym migotaniu przedsionków, przewlekłą chorobą nerek, otyłością, nadciśnieniem tętniczym.
W czasie hospitalizacji w Oddziale Kardiologii z powodu zaostrzenia niewydolności serca obserwowano napadowy blok przedsionkowo ? komorowy III stopnia [EKG 1], zaś po jego ustąpieniu rejestrowano poszerzone zespoły QRS o morfologii bloku lewej odnogi pęczka Hisa [EKG 2].
Pacjentkę zakwalifikowano do wszczepienia kardiowertera-defibrylatora resynchronizującego.
Po uzyskaniu dostępu żylnego przez wenepunkcję żyły pachowej zakontrastowano układ żył serca, uzyskując obraz jedynej dostępnej do implantacji żyły brzeżnej serca [seria 3, fig. 60/93, seria 4 , fig. 36/157].
Tam wszczepiono elektrodę lewokomorową [seria6, fig.1/1] ze względu na brak możliwości technicznych implantacji w innym położeniu.
Obraz EKG po zabiegu [EKG 3] ? QRS około 172 ms.
W kontroli urządzenia stwierdzono możliwość stymulacji przepony z wszystkich pierścieni elektrody lewokomorowej.
Modyfikowano parametry odstępu przedsionkowo ? komorowego oraz wyprzedzenia impulsu lewej komory celem uzyskania optymalnej szerokości QRS:
uzyskując akceptowalne wartości AV delay i szerokości QRS, zaprogramowano stymulację w miejscu ze stosunkowo najwyższą różnicą między progiem stymulacji komory (komór) i przepony.
Wniosek: W przypadku niekorzystnej anatomii żył serca warto posiadać możliwość użycia elektrod wielopolowych, najlepiej ze zróżnicowanym rozstawem biegunów (zróżnicowany spacing). Pozwoli to na optymalną lokalizację elektrod oraz da wiele opcji pozycjonowania – a co za tym idzie możliwość testowania różnych wektorów stymulacji i czasów wyprzedzenia impulsów.
Dzięki temu istnieje szansa uzyskania optymalnej terapii i skorygowania trudności technicznych
i anatomicznych poprzez opcje sprzętowe i oprogramowanie.